Co czytasz? Co oglądasz?
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 146, 147, 148 ... 153, 154, 155 Następny

St.Olga

ja nic nie widziałam a o wszystkim słyszałam (sala samo. i czarny ł.)

Just_Me

Nie będę czytała wszystkiego, bo dużo mnie ominęło, teraz postaram się być na bieżąco. Słyszę, że mowa o Sali samobójców... Cóż, dla mnie - tak, dzieło sztuki. Dlaczego? Można powiedzieć, że przeżyłam taką manipulację internetową, nie tak nachalną i ostrą, ale dość silną i długotrwałą, w połączeniu z próbami samobójczymi. A więc trafił do mnie jak cholera. Gra aktorska zajebista. Muzyka świetna. Film taki do przemyśleń, szczególnie nad sprawą internetu i rodziców z klapkami na oczach. Cóż, dla mnie film bardzo mocny, miazga. Na końcu tak się poryczałam i trzęsłam, że musieli mi pomóc wyjść z kina, i przez 20 minut nie mogłam NIC powiedzieć. Witamy u ludzi wrażliwych ;P

St.Olga

te wszystkie filmy zaliczę dopiero jak uda mi się je ściągnąć. a to prędko nie nadejdzie, więc póki co o nich zapomnę.

agap

Tysia, ale jeżeli jeszcze ten film nie był u Ciebie w kinie to możesz mieć nadzieję Razz

u mnie już był, więc teraz muszę sama kombinować jak go obejrzeć. ściągać z netu nie umiem. filmy przeważnie oglądam na playtube, ale Salę Samobójców chciałabym obejrzeć jak człowiek, a nie z limitem w środku 'seansu' Razz

agap

*PS - Just_Me, współczuję takiej wrażliwości Razz

ja nie spotkałam się jeszcze z żadnym filmem, który by tak mocno na mnie wpłynął. może 'Pasja' dała mi trochę do myslenia, ale takich objawów fizycznych jak Ty, nie przeżyłam.

Tys!@ :)

no ja chyba też nie ... no chociaz powiem ze jak oglądam jakies filmy o chorych dzieciach to strasznie do mnie trafiaja.

u mnie juz pewnie tego filmu nie będzie, tam same g***a puszczają, nie filmy. Jak był jakis film o papieżu to od razu puścili, w sensie ten owy. ale jak jest taki co naprawde mnie interesuje to go u mnie nie ma ;/ oczywiście nie mam a mysli że film o papieżu to gówno.

agap

mnie ten film w ogóle nie zainteresował. jestem zła na siebie, że tyle razy oglądałam Człowieka, który został papieżem.. teraz po usłyszeniu hasła "Jan Paweł II" rzuca mi się na myśl Adamczyk - nic więcej. chociaż o ile się nie mylę ten nowy miał być dokumentem, ale nie jestem pewna.

Empire

mnie rowniez ruszylo bo i tez mialam jedno trudne doswiadczenie netowe

St.Olga

nigdy nie miałam jakichś niesamowitych i wciągających przeżyć związanych z internetem, bo tratuję sieć bardzo przyziemnie. nawet jeśli zdarzyło mi się kogoś poznać - staram się nie przywiązywać za specjalnie. np. jeśli to forum miałoby się rozpaść - to owszem, byłoby mi przykro, ale nie jestem no lifem.

Tys!@ :)

Ja też miałam nie miłe doświadczenia z poznawaniem ludzi przez internet więc od ttamtego czasu się ograniczam i nie przywiązuje się jakoś nazbyt do kinogo.

Tys!@ :)

Ten film to dokument był. ;]

Empire

ale wiadomo ze po takich doswiadczeniach sie pozniej traktuje net inaczej. obecnie to traktuje to mniej wiecej tak jak olga.

Tys!@ :)

Ja też =)

chociaż jest kilka takich osób z którymi nie chciałabym stracić internetowego kontaktu no ale...

agap

ja oprócz Was to nie mam żadnych wyłącznie-netowych kontaktów, i co się z tym wiąże, żadnych przykrych doświadczeń z internetem nie miałam Wink

St.Olga

tu chodzi raczej o podświadomą chęć poznania kogoś. i jest to wciągające jeśli ktoś jest podatny np. na miłe słowa pisane przez gg czy gdzie indziej.