Pomocy...Ratunku... Niech ktos mnie trzyma... / Muzyka
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 147, 148, 149, 150, 151 Następny

agap

też nie przepadam. też zazdroszczę wymiany. u mnie czegoś taiego nie organizują ;(

St.Olga

u mnie wymiana jest w I i II klasie. ale jak ktoś chce po maturze to jako absolwent może jechać, nie ma problemu.

Tys!@ :)

no to widze bardzo fajna szkoła.

agap

im większe miasto tym fajniejsze te szkoły. więcej możliwości. widzę to nawet po tym jak się przepisałam z l.o. z rodzinnego miasta do sąsiedniego. wymiany jeszcze nie ma, ale dużo dodatkowych zajęć, wycieczek, profili itp.

Tys!@ :)

zazdroszczę zwłaszcza tych zajęć dodatkowych, u nas takiego szalu nie ma. Tzn gimnazjum jeszcze coś tam ma ale liceum już nie ;/

agap

ja mam i nawet na początku roku zapisałam się na kółko plastyczno-fotograficzne, parę razy (ale bez zapisywania) byłam na teotralnym Very Happy

niestety, w drugiej klasie jest wiele przedmiotów, których nie ma już w 3, więc chcąc się postarać o dobre wyniki z nich na świadectwie końcowym musiałam zrezygnować z tych kółek.

Tys!@ :)

ja tam się w liceum nie przejmuję wynikami, byle przejść. chuj mi z tych świadectw co z tego ze bd mieć w 1 czy tam 2 liicceum 6 na świadectwie ? ;> pomijając że w ramach takich ocen musiałabym chodzić non stop niewyspana a i tak juz tak chodzę haha ;d co prawda teraz jestem w 3 kl to trochę bardziej się staram bo w sumie akurat to świadectwo jest ważne. cóż, starć się moge ale różnie wychodzi, razlepiej, raz gorzej ;d

St.Olga

a ja mam takie sobie stopnie, a maturę z polskiego zdałam jako 2 w klasie. angielksi jako 1. matma gorzej, ale zdałam lepiej niż sądziłam. dlatego uważam, że oceny się nie liczą, poza tym na moje wymarzone studia nie potrzebuję dobrego świadectwa-matur, ale teczkę.

agap

zgadzam się - najważniejsze są wyniki z matury, nie oceny na świadectwie. ale co do snu: ja chodzę cały czas niewyspana, ale rewelacyjnie z ocenami też nie jest Razz

Tys!@ :)

wyniki z matur ... a żeby mieć dobre wyniki z matur trzeba się uczyć ;] oczywiscie nie mówię że stopnie śwadczą o tym jak się uczysz bo to akurat nieprawda.

St.Olga

nie trzeba. nie uczę się odkąd poszłam do gimnazjum.
i nie żałuję. mam wyniki z matur zadowalające, a pisałam próbne od niechcenia.

agap

zazdroszczę podejścia Very Happy

dla mnie próbne organizowane przez nauczycieli w ramach powtórek to już jest stres Razz

Tys!@ :)

próbne to mi tam zwisają i powiewają. Generalnie wyniki spoko, mogą byc lepsze ale rozpaczać nie bd. Teraz rozpoczęłam ferie i obiecałam sobie, ze sie pouczę trochę. No a tak wgl to muszę znaleźć kogoś kto mi prace z polskiego napisze na ustna.

agap

po 1: ferie są po to, by odpocząć, a nie na naukę ;P
po 2: jak napiszesz sama to wybronisz się z każdego pytania, a z gotowcem... większa szansa na oblanie.

Tys!@ :)

heh wiem ;D ale myślę, że dam rade ;d u mnie w klasie co najmniej połowa osób tak robi. Myślę, ze jak się odpowiednio przygotuję to zdam bez problemu ;] w końcu po to jest bibliografia, żeby oni wiedzieli na podstawie czego praca byla robiona i chyba nie mogą zapytać o nic czego by tam nie było. Grunt to przygotowanie a jak mi zaley to potrafię Very Happy

ja sie uczę od feri bo w roku szkolnym trochę zaniedbałam a teraz dłuższa przerwa to dobry czas;]