łe! szkoła!
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 14, 15, 16 ... 126, 127, 128 Następny

St.Olga

a ja uwazam, ze dobrze zrobila. dziecko juz mialo troche konczyn, wiec egoizmem byloby myslenie o sobie pod tym zgledem. onaliczyla na meza. a ze sobie nie poradzil, no to nie jego wina.

Tys!@ :)

A to ja nie wiem w jakim stadium rozwoju było to dziecko . Ja nie potrafiłabym siebie poświecić. przykro mi.

Empire

Olga ma chyba racje. ale ciezka sprawa.

Tys!@ :)

każdy to odczuwa inaczej. ja broń boze nie mówię, ze prof. nie miał prawa mówic, ze dobrze zrobiła. Pod tym względem go nie potępiam. Tylko mówię, że taka sytuacja była i nam to opowiadał.

agap

fakt okrutne. to, że ojciec nie poradził sobie z dziećmi to przecież nie wina tej kobiety. ważne, że żyją. egoizm? nie pojmuję tego. egoizmem byłoby zabić tamto dziecko, żeby mogło się żyć. poświecić swoje życie, aby dziecko żyło to na Boga nie egoizm. tylko świętość właśnie. słyszałam o tej babce. widziałam o niej program. byłam pod wrażeniem jej odwagi i miłości. a ktoś tu nagle z takim tekstem wyjeżdża? przepraszam, ale nie mieści mi się to w głowie.
możesz mieć inne poglądy w sprawie zabijania dzieci, bardzo proszę. ale opinia o tej kobiecie mnie przeraża. egoizm.

St.Olga

mozna usunac dziecko ze stachu, nie kazdy jest na tyle wytrzymaly psychicznie, zeby ze swiadomoscia smierci rodzic (kolejne!) dziecko. ale tez podziwiam tych co juz sa gotowi do poswiecen, juz kochaja cos, czego jeszcze nie ma na swiecie. nie wiem co bym zrobila, nie znam sie na tyle dobrze. nie wiem jaka mam psychike i tak dalej i tak dalej...

Tys!@ :)

St.Olga

to nie moja sprawa, ja za nia nie decydowalam.

Tys!@ :)

Mnie to nie obchodzi co ona zrobiła, może dla niektórych jest swieta ale mnie to nie obchodzi.

agap

to tak jakby podczas wojny zginęło 1mln żołnierzy, a nie 0,9mln. co to za różnica jedno życie na świecie mniej, no nie? skoro już mieli ileś tam dzieci mogliby jedno sobie darować- złe myślenie (lekko powiedziane, nie chce się unosić, bo Cię lubię Razz

)
"sobie umarła" - pewnie, ja też bym wolała se umrzeć, co mi tam. zamiast się męczyć- bardzo złe myślenie.

"To działa w obie strony. Egoizmem byłoby zabic dziecko ale tez egoizmem jest dla mnie to, ze ona sobie umarła i jednocześnie skazała te dzieci na dom dziecka. Poza tym oni chyba mieli już trochę tych dzieci, tak na marginesie."

nie skazała na dom dziecka. myślała, że jej maż sobie poradzi. przecież mieli rodzinę, przyjaciół, sprawa była głośna- ktoś mógłby mu pomóc.

i nie rozumiem porównywania tych dwóch przypadków.
egoizm: ktoś sobie umarł, żeby inny żył i się męczył
egoizm: ktoś kogoś zabił, by móc sobie spokojnie żyć

po prostu, nie rozumiem jak można te dwie sprawy porównywać, ale o tym już myśmy kiedyś gadały, więc raczej nie ma o czym dyskutować. nie lubię się powtarzać.

St.Olga

Tys!@ :)

ja też nie lubię sie powtarzać. ^^

Dla mnie to jest po prostu normalne, ale każdy ma ine odczucia no i co poradzic.

Just_Me

Niedorozwinięto-nietolerancyjny frajer - tak nazwałam tego gościa, którego nie znam, to może nie powinnam. Tylko na podstawie tych opinii tak powiedziałam. Gdyby powiedział "to moje zdanie, każdy może mieć swoje" to niech i sobie potępia, przywykłam, że na świecie jest nietolerancja. Chociaż to jedna z niewielu rzeczy, których nie toleruję. Mam w klasie 2 dziewczyny, które są świadkami jehowy, ja bym się wstawiła raczej na ich miejscu. Tak jak z tymi gejami. A co do świętej, to bym się bała cholerenie, ale raczej zrobiła to, co Ona. Raczej, bo nie byłam w takiej sytuacji, to nie gadam.

Tys!@ :)

ja wolę nie być w takiej sytuacji, wgl nie chcę mieć dzieci. Przynajmniej teraz tak myślę.

Jakby u nas były dziewczyny, które są Ś.J. to pewnie by się pstawiły, no bo to co on mówił to naprawde nie yło za miłe i za fajne. Ale na miejscu tego kolegi araba też bym powiedziałą mu pare słów do rozsądku a on jednak siedział cicho, bo jest jego pupilkiem i nie chciał sobie nagrabić ;>

Just_Me

Nie wiem, jak w ogóle można tak mówić. To arab, więc jest gorszy. Ale gdyby nie był arabem, a z charakteru byłby identyczny, byłby ok. A jakby sam urodził się (ten nauczyciel) np. czarnoskóry i ludzie mówiliby tak o Nim, to ciekawe, narzekałby na niesprawiedliwość świata.