Ulubieńcy/idole.
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 151, 152, 153, 154, 155 Następny

St.Olga

no właśnie moja waflownica jutro zdaje praktyczny, teorie ma za sb.

Empire

w wawie to bez auta przezyjesz Very Happy

a jak waflownica? zdala? ja mam przesrane, bo gdybym chciala zdawac na prawko, to juz na nowych zasadach. podobno od lutego jakas rewolucja wchodzi przy teoretycznym, wiecej pytan i zero (?) pomylek na tescie?

St.Olga

zdała. tylko, że tak szczerze to nie wiem na co jej to było jak i tak prędko nie zacznie autem jeździć tak normalnie. przypuszczam, ze to dla samego faktu, żeby mieć.

Tys!@ :)

zero pomylek ?! o matko współczuję mojej kumpeli jak będzie zdawac.... ja wiem tylko ze ma byc wiecej pytan na pewno do nauki i w sumie nie pamietam co jeszcze tam za rewolucje maja byc ;d

agap

ja będę robić, ale dopiero po maturze. jestem z grudnia i nauka na egzamin na prawko kłociłaby się z nauką do matury. ale też się obawiam tych zmian...

St.Olga

a ja nie. teraz też nie ma pomyłek na praktyce. na teorii są 2 błędy dopuszczalne, ale prawda jest taka, że za tym 2 już jest koniec. dupa.

Tys!@ :)

nauka do matury xDD teraz mnie to śmieszy ale wiem że powinnam się zacząć uczyć. z ang np nasza 'zajebista ulubiona' nauczycielka całej klasy już mi wywrozyla ze nie zdam xd w sumie powiedzialam jej że 'to się jeszcze okaże' ,ale tak szczerze to wiem że ma racje, bo ja jestem straszna z ang. ale cóż do matury trochę czasu, bd się starać uczyć.

agap

e tam, dasz radę Wink

Tys!@ :)

w sumie nie chcę myslec o najgorszym bo nie tacy jak ja zdawali i wszyscy zdali (patrząc chociaz po poprzedniej klasie w tym liceum która byla tez nie za dobra w nauce a jakos wszyscy zdali więc może się denerwuję niepotrzebnie:)

agap

a zaczęłaś się już uczyć? bo u mnie jest taka zasada: najpierw wszyscy chcą zacząć się uczyć od września, potem przesuwają to na "po świętach", następnie "po studniówce", potem "po feriach" i w ostateczności wszyscy zaczynają dwa tygodnie przed xP

Tys!@ :)

ze mna tez tak będzie. w tym roku co prawda miałam taki okres [z ang np] ze się uczyłam na weekendach, ale już dawno przestałam więc no ... Very Happy

St.Olga

a z tą nauką jazdy to jednak jakaś ściema była, wszyscy się rzucili na naukę, żeby zdążyć przed zmianami, a zmiany nadejdą jednak za rok/2lata.

agap

dlatego kamień spadł mi z serca po tej wiadomości ^^

Tys!@ :)

noo jak i wielu innym hehe ;] wlasie u nas w krośnie (no, w kazdym razie niedaleko mnie;d) też jest tzw. WORD co przeprowadza te egzaminy i w ogóle i tez przeżywał pod koniec 2011r. tyakie obleżenie że masakra. kazdy sie zapisywal byle tylko jak najszybciej zdac tylko ze w krośnenskim wordzie są tacy instruktorzy ze aby zdac za 1 podejsciem to jest naprawde cud.

St.Olga

no i właśnie mnie to bawi, bo dosłownie wszyscy jak na gwałt się rzucili na zdawanie. bezsensownie. szczególnie, że większość z nich nie bd póki co prowadzić autka i zdąży wyjść z wprawy nabytej przed egzaminem (ta, żeby jeszcze wprawy).