Ulubieńcy/idole.
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 153, 154, 155 Następny

agap

ma sie rozumieć Wink

St.Olga

no a jakby inaczej. tam to fortune przepuszczam. jak ide do kasy to sie sprzedawcy dziwnie patrza, niektorzy mnie nawet poznaja XD

Tys!@ :)

A u mnie cholera nie ma sklepów muzycznych :/ Chtyba, że gdzieś w krośnie ale ja jeżdżę tylko do elijota, full marketu i portiusa xD

Dobudowywują nam full market i już naprawdę duzo zrobione tam jest więc pewnie będa otwierać xD
W tych całych elijotach to jest w ciul sklepów, nawet optyk tam jest, kwiaciarnia, księgarnia, salon ery, playa i orange a sklep uzyczny teżą mogliby dać. jest co prawda empik ale to się nie liczy Razz

St.Olga

jak nie ma, to sie empik liczy.

Tys!@ :)

No narazie sie liczy ale... Razz

Tam w krośnie jest ponoć taki sklep "Fan" czy jak się to zwie ;> i mozna tam kupic koszluki, bluzy, ciuchy i inne akcesoria ulubionych wykonawców. Razz

St.Olga

w zakopanym i gdzies tu sa takie male sklepy co robia rzeczy z zespolami, najczesciel od rocka po metal no i np. pasek, ktory na klamerce ma mordke nirvany kosztuje 40 zl -.- zal i smrod. mam taki z green dayem, nawet lepiej zrobiony i za 20 zl. niech sie wala.

St.Olga

ps - a pieszczocha u niech nawet 50 zl potrafi kosztowac. chyba im sie w dupie poprzewracalo.

Tys!@ :)

Bo to jest Zakopane xD
Ja to bym chciałą taki pasek z gren dayem, juz bym go nigdy nie zdjęła xP

St.Olga

ta, zdjelabys. ja go nosze od czasu do czasu, bo
a) jest tak stary, ze musialam go agrafkami reanimowac
b) nie do wszystkiego pasuje i klamra mu sie obluzowuje, wiec nie trzyma spodni a wszystkie mi spadaja
c) to swoja droga jest kicz. chodzis obwieszonym zespolami. koszulka, ok, ale buty, paski, szaliki itd to juz jest przegiecie. ja mam wiele rzeczy z zespolami, w ktorych sie pokazuje bardzo rzadko... no, nie liczac butow...

Tys!@ :)

gdzie ty to wszystko kupujesz? ;>
Od dawna juz masz ten pasek??

ja bym nie chciałą mieć wszystkich ciuchów i akcesoriów z takimi zespołami. Ale chociaż kilka by mi stykło ;P

St.Olga

od 4/5 lat mam ten pasek. no tak z 4 i pol.

gdzie kupuje? wszedzie. najczesciej prosze mame i mi kupuje. chociaz moj ojciec tez ma pierdolca na punkcie muzyki i ostatio na koncercie billy talent koszulke se kupil, a w sklepie muzycznym z the killers,wiec wiesz....
w moim pokoju sa z zespolami - koszulki, buty, pasek, naszyjnik, kubki, kalendarze, budzik, zeszyt, plakaty, biografie, zdjecia. kiedys uwielbialam kupowac takie rzeczy. teraz uwazam to za obciach.

Tys!@ :)

czemu obciach?
ja bym chciałą takie rzeczykupować tylko trzeba mieć gdzie.

St.Olga

bo jak jest sie obwieszonym tyloma rzeczami to to sie robi niesmaczne. fajnie jest miec jedna, konkretna rzecz i nia szpanowac, a nie milion. to zupelnie jak dzieci i jonas brothers. wszystko z hanna montana albo hsm. po prostu co za duzo - to nie fanie.

Tys!@ :)

O tak, do mnie jakbyś wbiła na targ to byś zobaczyła ta manię xD

St.Olga

ja wole miec rzeczy, ktorych inni nie maja pod wzgledem wszystkiego, ale nie za ciezka kase i nie ze znanych sklepow. po prostu miec wlasny styl i tak laczyc ze soba rzeczy, szukac takich, zeby inni nie mowili 'patrz jaki ona ma zajebisty pasek', tylko 'ona fajnie wyglada'.