PIEPRZONY SKWAR!
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 27, 28, 29 ... 40, 41, 42 Następny

Tys!@ :)

bez sensu. nie lubię przekładać sprawdzianów , bo zaazwyczaj się terminy tak nakładają na siebie, że potem piszemy ppo 2-3 w jeden dzień. A ja mam problem, żeby na 1 się nauczyc więc jak jest ich więcej to pierdziele już całkiem i nie robię nic.

Just_Me

Ja nie, ja się staram ogarnąć wszystko.

agap

ja raczej też Wink

dzisiaj już mnie ten sprawdzian dopadł, w miarę łatwy, raczej dobrze będzie.

St.Olga

ja mam nawał wszystkiego od 2 tygodni.. nie ogarniam już nic, muszę pisać poprawkę sprawdzianu z biologii po świętach i geografię. A w poniedziałek czeka mnie przeprawa z matematyką (poprawka semestru) i fizyka (kartkówka).
Dziś miałam egzamin ustny z hiszpańskiego. Facet się zapytał czemu tak słabo mi poszło (dostałam 3) i czemu ostatnio jestem taka nerwowa. No jak mam być spokojna i poukładana jak od cholery rzeczy mam na głowie?! Powiedział też, że liczy na to, że w poniedziałek pisemny egzamin dobrze mi pójdzie...

Just_Me

Ale z tego co piszesz to do hiszpańskiego niezbyt się przykładasz, wg mnie jak na tyle czasu, co poświęcasz temu językowi to 3 to jest świetnie.

Empire

z przekladaniem spr zawsze na zle wyjdzie tak naprawde Very Happy

1) jak sie i tak nie nauczysz to lepiej pisac od razu i pozniej poprawiac
2) wiecej sie pamieta w dniu x niz za y dni od x Razz

lepiej miec mniej wiecej na swiezo Razz

wlasnie tendencja przekladania spr kilku osob mnie bardzo denerwuje

z tego co kalkuluje to moje oceny na polrocze beda takie:
2 z bio
3 z TI
z reszty 4 i 5 Smile

no ale jak bedzie wszystko wypisane to bedzie mozna sie pochwalic Very Happy

Just_Me

Boże, Empire, w liceum takie oceny. Ja w gim mam dużo gorsze, ech. -.-

St.Olga

No ja na hiszpański nigdy się nie przygotowuje. Tak samo na ang.
Języki traktuje tak, że wszystko zapamiętuje. Nigdy się nie uczę, nie mam na to czasu.

Empire - u mnie bd dużo 2. W ogóle z kilku przedmiotów nauczyciele zrobili nam takie mini-maturki. I dużo osób poległo, bo to były wersje pytań z prawdziwych matur. Szkoda tylko, że np. z geogry czy chemii nie bd pisać matury -.-

Just_Me

Jesteś zdolnym językowcem.

agap

mnie czeka po niedzieli kilka sprawdzianów.. ale może jakoś wyrobię. wkurza mnie tylko to, że w tak pięknym czasie jak Boże Narodzenie + moje urodziny jest najwięcej roboty (nauka, porządki domowe, zakupy, pieczenie itd.)

Just_Me

Wmawiaj sobie, że to na Twoje urodziny takie przygotowania. xD
Też mam dużo na te 3 dni w szkole.

Tys!@ :)

a ja mam malutko na te 3 dni ! jhutro mamy igilie klasową na 3 lekcjach i w ogóle nauki nie ma. na pon i wt nie miałam nic. znnaczy miałam klasówke z polaka ale nie nauczyłam się , i dobrze bo jakbym się nauczyła i tak bym nie napisałą.
czytała któraś z was dziady cz. 3 ? ; >

St.Olga

zdolnym językowcem... nie, po prostu lubię, więc mi lepiej wchodzi.

ja 'czytałam'.

Tys!@ :)

no too mj temat to był "opisz problem despotyzmu na podstawie poniższego frg. 3 cz. Dziadów" i był frg. snu senatora. i można się było odwołać też do inncyh frg ale to był główny że tak powiem wyznacznik, czy cos. To była praca nowego tematu, trzeba było ściśle wg. klucza pisać. Masakra jakas.

St.Olga

bywa. u mnie ciągle są wypracowania maturalne, takie żebyśmy się przygotowali. a ja, jak to ja, robię nową filozofię i znajduję coś nowego, no i moja dociekliwość sprowadza się do wyminięcia klucza.