łe! szkoła!
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3 ... 34, 35, 36 ... 126, 127, 128 Następny

Tys!@ :)

Nie przyszło mi do głowy. Wgl to mnie rozwaliła tym tekstem jeszcze mi tak nikt chyba nie powiedział xD Oprócz mamy ale to wiadomo.

Just_Me

Albo "Ale już nie jestem ani malutka, ani grzeczna". Ja bym tak powiedziała. A dziś byłam na zakupach po kurtkę. Czy ktoś lubi zakupy z mamą? Gash, ja nienawidzę. "Mamo, może ta?
-Taka kraciasta?
-No
-Niee, ta jest ładniejsza.
-A idź z tym O.o
-O, ta jest taka prosta. Może być?
-Czemu musisz ubierać się jak na żałobę? Weź sobie coś kolorowego
-Lubię czarny, nie chce nic kolorowiastego
-Ale..."
I tak w kółko ehh. Na szczęście mam całkiem fajny, czarny płaszcz.

St.Olga

moja mama z tata zakupili mi niebiesko kraciasty plaszcz z kapturem... czuje sie lansiarsko...

ja lubie w miare zakupy z mama, z tata mniej, a z babcia... masakra...

Just_Me

No i fajnie. Też chciałam niebiesko-czarną kratę. Chodzi o to, że mamy inne gusta a Ona będzie mi wciskać, co Jej się podoba...

agap

ja nie lubię, bo zawsze jest albo właśnie, że się ubieram na żałobę, albo jak chłopak... a;e o tym to już się chyba każda wypowiadała Razz

St.Olga

moja mama wie jak sie ubieram i czasem tez mi wciska rozne rzeczy, ale ja umiem z nia postepowac Wink

Tys!@ :)

agap

ja ostatnio kupiłam zwykły płaszczyk, szary i też jestem fajna Razz

byłam tylko w kilku sklepach, zamieszczonych w jednym, większym. do każdego wchodziłam i wychodziłam zaraz, bo ja mam radar, który mi mówi czy coś w danym sklepie jest. moje siostry to by najchętniej gapiły się na każdy ciuch przez ok. 5 minut :/ no i w ostatnim sklepie musiałam coś wybrać, bo nie chciało mi się iść dalej. ale nie kupiłam byle czego. podoba mi się i był tani jak na jesienny płaszcz Smile

Just_Me

Też chciałam płaszcza ale uznali, że jest za cieńki i że zmarznę i w ogóle wszystko. I tak przynajmniej ta kurtka jest długa i czarna ale jakoś tak dziwnie uszyta. No trudno, przeżyję.

Empire

ja tez ostatnio kupilam czape zwykla czarna taka fajna, a ona oczywiscie "tamta z daszkiem byla lepsza" a ja jej powiedzialam ze ja chce to co mi sie podoba i nie musze zgodnie z jej gustem patrzec... -.- i tak uznaje mnie za chama i wgl. mamy do dupy kontakt. mam to gdzies, ja nie przeprosze.

St.Olga

ja nie tweirzde, ze mam rewelacyjny kontakt w rodzicami... ale patologii tyz nie ma. po prostu kazdy zyje swoim torem, ale w jednym domu.

agap

ja z tatą taki normalny, ale z mamą większy, bo wiele razem przeszłyśmy jak chorowałam. teraz jest o wiele lepiej, więc nie jest on taki bardzo bliski (o jakichś innych problemach z nią nie pogadam), ale nie jest źle Razz

agap

a, i ostatnio kilka razy zdarzyło się, że akurat jak była na piętrze to siedziałam na kompie, w forum. i ona od razu, co ja tak długo na komputerze, z kim tak gadam i o czym. bo dla niej wszystko czego nie zna bądź nie rozumie jest złe i ma zły wpływ na mnie Razz

St.Olga

ta.... -.-

Tys!@ :)

Znam to ^^

A ja kurde się zbłaźniłam. Pisaliśmy pr. z logiki na matmie, ja taka obkuta of course. No i pisze sobie ten sprawdzian i były 4 zadania na jednej stronie i na drugiej stronie jedno. I ja zrobiłam 4 zadania i kuxwa nie porzyszło mi do głowy przewrócić kartki ^^ Serio ;D Zbłaz totalny. No i potem przuy tablicy pani mówi, że nikt chyba nie zrobił tego zadania dobrze i napisała przykład jaki był [a była tylko 1 grupa] i ja takie oczy normalnie... I mój tekst "yy to takie coś było na spr? w którym zadaniu niby?" to mi mówią, że w 5. A ja takie zdziwko jakim cudem jak 4 zadania były. I zaczęłi smiać ze mnie, że nie odwróciłam kartki;> Aż mi się głupio zrobiło, zbłaz totalny ;/ idac, ze to ja xDD No i pani powiedziała, że mi będzieocniać inaczej, tak jakby tego zadania nie było na spr. ale potem muszę je napisać na kółku.No i w sumie dobrrze, bo i tak bym tego zad. nie zrobiła bo go nie umiałam a tak to się nauczę przynajmniej Smile

JEZU DOSTAŁAM -5 ZE STANIA NA RĘKACH! Cuda się jednak zdarzaja. I pochwaliła mnie pani, bo ja wcale nie musiałabym ćwiczyć, nie miałam obowiązku ,żeby to robić zwg na problemy z nogami ale się nie poddałam i zrobiłam tak jak dałam rade no i wszyscy mi brawo bili a ja się czułam jak nie powiem co -_- Nie lubię takich sytuacji, miłe to było i miałą racje babka no ale wiadomo, głupio mi było ;D Wszyscy na mnie i wgl...